Zarówno intelekt, jak uczucia wytwarzają fikcje: fikcje wytworzone przez uczucia stanowią mitologię, a wytworzone przez intelekt metafizykę. Mitologia i metafizyka kolejno władały ludzkością i dopiero po wyzwoleniu się od nich mogła ona wejść w dalszą fazę rozwoju.
Umożliwiła to, dopiero filozofia pozytywna, wolna od mitologii i metafizyki. Stwierdza ona tylko fakty, nie tłumacząc ich ani przez duchy, ani przez abstrakcje. Stanowi fazę rozwoju najwyższą i ostateczną.